REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Jerzy Sokół wciąż aktywny i z pomysłami

Jerzy Sokół – nauczyciel, samorządowiec z 16-letnim stażem, działacz, w latach 2006-2010 Prezydent Miasta Zgierza. Obecnie sprawuje mandat radnego Zgierza. Z Jerzym Sokołem rozmawialiśmy o tym jak wygląda jego życie z perspektywy 4 aktywnych lat oraz dni wypełnionych pracą po brzegi.

Piotr Majewski: Czy jako radny zwolnił Pan nieco tempo?
Jerzy SokółTempo jest na pewno mniejsze, ale skupione na sprawach mieszkańców. Pomagam zgierzanom w ich licznych problemach na styku samorządu i problemów osobistych, rodzinnych. Pilnuje aby sprawy, które rozpocząłem były realizowane w obecnej kadencji.

P.M.: Jak ocenia Pan swoją kadencję prezydencką?
J.S.: Ocenili ją mieszkańcy mojego miasta w wyborach. Uznali że Pani Wieczorek jest o 6% lepszym kandydatem na Prezydenta. Z opinią mieszkańców pozostaje się zgadzać. Moja kadencja była dobrą dla Zgierza. Pozyskaliśmy 170 milionów z UE oraz wydaliśmy na inwestycje 55 milionów. W kategoriach finansowych takiej kadencji jeszcze Zgierz nie miał.

P.M.: Ma Pan bardzo bogaty życiorys, pełnił Pan wiele interesujących funkcji a ostatnie 4 lata to aktywne działania na rzecz miasta Zgierza. Czym dokładnie i czym chętnie zajmuję się teraz Jerzy Sokół?
J.S.: Nie szukałem ciepłej posady, staram się odrobić stracony czas wobec swoich najbliższych i przyjaciół. Pełnię funkcję Radnego Rady Miasta Zgierza, oraz realizuje swoje pasje sportowe i twórcze. Zdobyłem tytuł Mistrza Polski Family Cup w pływaniu, uczestniczę w zawodach pływackich różnej rangi. Biegam, fotografuję, czytam zaległe lektury, cieszę się życiem i oczywiście bardzo dużo kontaktuję się ze swoimi wyborcami.

P.M.: Ma Pan jakiś szczególny cel, plan, przedsięwzięcie, które chciałby Pan zrealizować dla miasta? A może jakieś ciche marzenie?
J.S.: Dal mnie najważniejszy jest oczywiście rozwój mojego miasta w każdym kierunku. Oczywiście społecznym i ekonomicznym. Trzeba inwestować i mówić o Zgierzu wszędzie aby był chętnie odwiedzany przez inwestorów. Mamy 180 ha Parku Przemysłowego Boruta, który powinien być maksymalnie wykorzystany. Siła miasta to siła jego poszczególnych mieszkańców oraz funkcjonujących w nim firm. W V kadencji było około 6,5 tysiąca firm oraz malejące bezrobocie. Chciałbym kontynuacji tego dzieła. Brak obiektów sportowych dla miasta a szczególnie dla młodych jego mieszkańców – uważam, że powinny one powstawać w kolejnych dzielnicach i dawać radość każdego dnia.

P.M.: Jakie ma Pan plany na najbliższe lata?
J.S.: Pracuję od 16 lat w samorządzie, chcę kontynuacji tego zadania i kierując się miłością do Zgierza i jego mieszkańców służyć mu.

P.M.: Czuje się Pan odpowiedzialny na głosy 6889 osób, które oddały na Pana głosy podczas ostatnich wyborów prezydenckich?
J.S.: To oczywiste, mieszkańcy uznali moją kadencję za udaną, dali mi mandat do działania na kolejne lata. Czas pokaże jakie one będą i co przyniosą. Nie było jeszcze prezydenta w Zgierzu, który by przegrał i uzyskał taki wynik. Czuję się wygranym dla tych 6889 osób i swoją postawą nie zawiodę ich.

P.M.: Jaki się Panu współpracuje w obecnym składzie Rady Miejskiej oraz nowym prezydentem – Iwoną Wieczorek?
J.S.: Nie jestem w koalicji, ale wspieram mądre działania i kontynuację dzieła V kadencji. Nie szukam zawady i waśni. Pracuje jak umiem najlepiej w Radzie Miasta Zgierza, oraz kieruje pracą niepartyjnego klubu z moim nazwiskiem w tytule. Działania które uznam za złe będę krytykował.

P.M.: Systematycznie aktualizuje Pan swoją stronę internetową www.jerzysokol.pl. Jak postrzega Pan tą platformę kontaktu z mieszkańcami? 
J.S.: To mój pomysł na systematyczne kontaktowanie się z wyborcami. Mam około 4 000 znajomych  na portalu Nasza Klasa oraz 1200 znajomych na portalu Facebook. To ogromne forum do wymiany poglądów, ale i do załatwiania konkretnych potrzeb wyborców. Zapraszam na moją stronę i chętnie odpowiem na pytania i głosy w dyskusji.
 

Inne

Ciekawe artykuły