Do mieszkańców zgierskich bloków trafiły anonimowe ulotki, straszące katastrofą ekologiczną, która miałaby zagrozić mieszkańcom dwóch dużych osiedli: 650-lecia oraz Kurak, a także centrum miasta kiedy w mieście powstanie inwestycja polegająca na budowie zakładu termicznego przekształcania odpadów i wytwarzania energii przy ul. Struga.
Ulotka w ironiczny sposób przedstawia inwestycję jako sukces władz miasta. Autorzy w sarkastyczny sposób dziękują:
„ – PREZYDENTOWI MIASTA p. Wieczorek, wiceprezydentom miasta p. Kapuście i p. Leśniewiczowi, że tak dyskretnie, ale skutecznie, załatwiają tę sprawę
– Radnym miasta Zgierza, że generalnie nie interesują się tą sprawą I WIELU NIE WIE CO TO W OGÓLE JEST
– MEDIOM zgierskim, że nie nagłaśniają tej sprawy, bo po cóż gawiedź zgierska ma o tym wiedzieć
– MIESZKAŃCOM Zgierza, że nie protestują przeciwko spalarni, TAK TRZYMAĆ DALEJ ZGIERZANIE!!!” (pisownia oryginalna).
Ulotka pokazuje jak duży lęk budzi przedsięwzięcie polegające na realizacji spalarni, a jednocześnie potęguje strach wśród mieszkańców miasta. Obrazuje przede wszystkim brak wiedzy na temat inwestycji. Urzędnicy tłumaczą, że informowali o planowanej budowie zakładu zgodnie z prawem oraz zapewniają, że nie mieli możliwości nagłaśniania sprawy.
My temat budowy spalarni poruszaliśmy już na naszych łamach dwukrotnie. W najbliższym czasie postaramy się przedstawić czytelnikom procesy technologiczne towarzyszące przekształcaniu odpadów oraz więcej szczegółów na temat samej inwestycji w Zgierzu firmy Bio Eko Tech z Bielska-Białej.
