REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Pytają, dyskutują, ale i protestują przeciwko spalarni

W Zgierzu trwa ożywiona dyskusja na temat budowy zakładu termicznej utylizacji odpadów oraz wywarzania energii. Inwestor, firma Bio-Eko-Tech, która uzyskała już większość wymaganych pozwoleń na realizację inwestycji, zapewnia że zakład jest bezpieczny dla zdrowia mieszkańców i środowiska. Część mieszkańców głośno protestuje. Atmosferę podsycają anonimowe ulotki dystrybuowane na zgierskich osiedlach, które niewiele wspólnego mają z informacją,  a więcej z brudną polityką. 

22 marca grupa mieszkańców protestowała przed siedzibą Urzędu Miasta Zgierza. Zgierzanie przypominali jak dawniej miasto zanieczyszczały emisje z zakładów przemysłowych Boruta. Krzyczeli, że nie chcą powtórki. 
 
Z kolei we wtorek 3 kwietnia odbyło się spotkanie otwarte z mieszkańcami miasta zorganizowane z inicjatywy przedstawicieli firmy Bio-Eko-Tech. Inwestorzy zapewniali, że inwestycja będzie bezpieczna dla środowiska, a wręcz jest dla niego przyjazna, ponieważ odpady zamiast trafiać na wysypiska, zostaną bezpiecznie zutylizowane. 
 
Tomasz Cajdler, przedstawiciel spółki zapewnieniał, że do zakładu mają trafiać odpady przemysłowe wyłącznie z terenu powiatu zgierskiego, a głównie spalane będą w nim osady ze zgierskiej oczyszczali ścieków. 
 
Panice mieszkańców, nie można się dziwić skoro, również zgierscy radni czują się niedoinformowani w sprawie inwestycji. Dlatego 12 kwietnia 2012 r. w Urzędzie Miasta Zgierza odbędzie się nadzwyczajna sesja Rady Miasta Zgierza, podczas której prezydent Iwona Wieczorek ma przedstawić informacje nt. przebiegu załatwiania przez Urząd Miasta Zgierza wniosku firmy Bio – Eko – Tech z Bielska – Białej, związanego z projektowaną inwestycją od chwili jego złożenia do wydania decyzji środowiskowej. Przedstawi również informacje co do jawności działania w tej sprawie przed wydaniem decyzji środowiskowej, w szczególności informowania radnych na temat projektowanej inwestycji, spotkań z mieszkańcami, konsultacji społecznych, publikacji prasowych, wywiadów w radio lub TV. 
 
Mają się pojawić również informacje co do ewentualnych dalszych decyzji w związku z projektowaną inwestycją.
 
Wcześniej członkowie Koła Miejskiego PSL w Zgierzu w piśmie skierowanym do Prezydenta Miasta pytali m.in. o to czy wniosek inwestora o wydanie decyzji środowiskowej był podany do publicznej wiadomości, a także czy w sprawie były prowadzone konsultacje społeczne. 
 

Inne

Ciekawe artykuły