REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Patriotą być….czyli spotkania z ”żywą historią”

W ramach kontynuacji obchodów Święta Niepodległości w Gimnazjum nr 2  z Oddziałami Dwujęzycznymi 12 listopada odbyła się debata z udziałem kombatanta z II wojny światowej pana Jerzego Kowalskiego. Udział w spotkaniu wzięli również uczniowie szkoły oraz nauczyciele, którzy współtworzyli obchody święta – p. Romana Kreżlewicz, p. Jarosław Stefaniak, p. Halina Sypka oraz p. Tadeusz Obiedziński.
Osoba Pana Jerzego jest bardzo ciekawa. Jego przeżycia zarówno wojenne jak i losy jego rodziny powodują, że spotkanie staje się pasjonującą przygodą, w której cierpienie, tragedia ale i bezwzględne poświęcenie Polsce i narodowi daje nadzieję, że dzięki takim ludziom Polska nie zginęła i nie zginie. 
Pan Jerzy Kowalski jest synem Kazimierza Kowalskiego, który odegrał wielką rolę w polskiej polityce okresu międzywojnia. Kazimierz Kowalski był uczestnikiem wojny polsko-bolszewickiej w 1920 roku. Był również aktywnym działaczem politycznym w okresie międzywojennym z ramienia „Narodowej Demokracji” oraz działaczem polskiego podziemia w pierwszych latach okupacji hitlerowskiej. Zapłacił za to najwyższą ofiarę- został rozstrzelany w dniu 20 marca 1942 roku w masowej egzekucji w Zgierzu, w miejscu, które dziś upamiętnia to wydarzenie pomnik „Stu Poległych Polaków w Zgierzu”.
Jerzy Kowalski stanowi cenne źródło wiedzy o czasach, w których przyszło mu spędzić dzieciństwo i wczesną młodość. Dzieląc się swoimi przeżyciami i spostrzeżeniami z młodzieżą dał dowód na to, że stanowi w odbiorze „Żywą historię”, opowiadającą o wolnej Polsce ze wszystkimi jej ówczesnymi problemami i opowiadającą o mrocznych i okrutnych czasach i okupacji i o wszystkim, co się z nią wiązało, a czego doświadczył osobiście: prześladowania, łapanki, śmierć ojca na podstawie wyroku władz hitlerowskich, udział w tajnym nauczaniu zwieńczony egzaminem maturalnym, uczestniczenie w wydarzeniach związanych z wybuchem i przebiegiem powstania warszawskiego, pobyt w obozach przymusowej pracy na rzecz III rzeszy na terenie tego państwa, wyzwolenie przez aliantów Zachodnich w czasie przymusowego pobytu na terenie Nadrenii, przesłuchań przez aliancką komisję do spraw zbadania tożsamości w Brukseli aż wreszcie jego pobyt w Londynie i świadczenie pracy na rzecz Konsulatu RP przy „Rządzie Londyńskim”.
Jego doświadczenie życiowe dało asumpt do tego, aby zastanowić się nad pytaniem o współczesny patriotyzm i wartości z nim związane. I choć, jakkolwiek, sam patriotyzm w swojej definicji przez lata raczej nie uległ zmianie, tak już jego interpretacja na pewno tak.
 
 
Z relacji Jerzego Kowalskiego dało się odczuć, że jednak mimo wszystko, inaczej pojmowano patriotyzm przed II wojną światową i w czasie jej trwania, a inaczej pojmowany jest współcześnie.
 
Konkluzją staje się to, że nas Polaków nie trzeba uczyć patriotyzmu, jedynie wystarczy o nim przypominać. Istotną staje się również wiara w to, że we współczesnej wolnej Ojczyźnie nie musimy manifestować swojego patriotyzmu wzorem naszych przodków – szykując do walki szabel, stawiać na sztorc chłopskich kos czy kopać rowów strzeleckich bądź budować barykady…dziś należy oddawać Ojczyźnie cześć, manifestując do niej przywiązanie w sposób nowoczesny, sławiąc jej dobre imię, również poza granicami, szanować i pielęgnować tradycje, kultywować jej historię, a przede wszystkim służąc na jej rzecz rzetelną pracą i nauką – takie refleksje towarzyszyły uczestnikom spotkania.

 

Inne

Ciekawe artykuły