Połamane drzewa, zerwane dachy, poprzewracane reklamy i przerwy w dostawach prądu – tak przedstawił się Orkan Kasawery w Zgierzu i okolicach. W nocy z czwartku na piątek huraganowe porywy wiatru potęgowała burza.
W nocy linie energetyczne zostały uszkodzone w Zgierzu i Ozorkowie, stąd brak prądu w części gospodarstw domowych. W Sierpowie w wyniku silnego podmuchu wiatru zerwała się linia energetyczna w budynku gospodarczym, która spadając dotknęła urządzenia do wybierania obornika, skutkiem czego prąd zabił cztery krowy. Połamane drzewa tarasowały przejazd na drodze wojewódzkiej nr 702 (na Kutno). We wsi Mąkolice pod Głownem wiatr zerwał dachy z kilku budynków. W piątek wieczorem bez prądu zostali mieszkańcy Aleksandrowa Łódzkiego.
W Zgierziu Funkcjonariusze Straży Miejskiej i Policji zabezpieczali miejsca, w których znajdowały się powalone drzewa i linie energetyczne, czy miejsca niebezpieczne dla życia i zdrowia człowieka.
– Przypominamy zmotoryzowanym o zachowaniu szczególnej ostrożności. Na terenie województwa łódzkiego najsilniejsze wiatry przewidywane są od południa do wczesnych godzin wieczornych. Według prognoz wiatr w porywach może przekraczać 100 km/h – ostrzega Maciej Zalewski, rzecznik prasowy łódzkiego Oddziału Generalnego Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. – Należy więc pamiętać o kilku podstawowych zasadach: zmniejszenia prędkości, zwiększenia odległości między pojazdami i jak największej ostrożności przy wyjeżdżaniu zza przeszkód terenowych (ściana lasu, ekrany akustyczne itp). Należy też pamiętać, zwłaszcza po zmroku, że tak silny wiatr może nawiewać na drogę różne przedmioty, które stanowią zagrożenie dla podróżujących. Warto pomyśleć też o tym, aby nie parkować samochodów pod drzewami.
Według ostrzenia wydanego przez poznański zespół Biura Prognoz Meteorologicznych Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wiatr wieje ze średnią prędkością od 35 km/h do 50 km/h, w porywach do 95 km/h i przyjmuje kierunek południowo-zachodni i zachodni. Od soboty rano 7 grudnia wiatr stopniowo będzie słabł.
– Gdy Orkan Ksawery przesunie się bardziej na wschód dotrą nad nasz kraj niże i zmienią cyrkulację powietrza przez co zamiast chłodu zrobi się cieplej i to nawet do +5 stopni. Front sprawi, że od zachodu w niedzielę wkroczą kolejne chmury z opadami śniegu niestety przechodzącymi w deszcz ze śniegiem i deszcz – mówi Jarosław Turała, pasjonat meteorologii ze Zgierza. – Drogi będą śliskie, dlatego zadbajmy o bezpieczeństwo.
