Mieszkańcy końcowego odcinka ulicy Żytniej, od ulicy Polnej w górę, mają powody do świętowania. Po kilku latach starań mogą wreszcie korzystać z obustronnych chodników i utwardzonej nawierzchni.
Walka o remont ulicy rozpoczęła się w roku 2006. Mieszkańcy powołali specjalny komitet, który współfinansował przygotowanie dokumentacji technicznej. Mimo zapewnień władz, że pierwszeństwo mają remonty, w których partycypują mieszkańcy, termin ukończenia prac wielokrotnie przesuwano. W roku 2013 końcowy odcinek Żytniej zyskał wreszcie kanalizację deszczową. Jednak konsekwencją przeprowadzonych prac było pogorszenie się stanu nawierzchni, ulica stała się jeszcze bardziej nierówna i grząska. Mieszkańcom obiecano, że w roku bieżącym remont zostanie zakończony, jednak przyznane pierwotnie środki (1 mln 200 tys złotych) zmniejszono o połowę. Radni zaoszczędzone w ten sposób pieniądze postanowili przeznaczyć na rozpoczęcie remontów innych dróg. Dzięki wielokrotnym interwencjom przedstawicieli społecznego komitetu w Urzędzie Miasta, przy jednoczesnym medialnym nagłośnieniu sprawy, udało się odzyskać potrzebne środki. Podczas październikowego weekendu, przy torcie i szampanie, uroczysto przecięto wstęgę na wyremontowanej ulicy. W uroczystości wzięli udział mieszkańcy tego odcinka Żytniej oraz prezydent Zgierza Iwona Wieczorek, która podkreśliła, że świętowany tu sukces w dużej mierze jest wynikiem determinacji mieszkańców.
