REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Zabiorą nam karetki?

W zgierskiej placówce Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego w Łodzi huczy od wiadomości na temat planowanej likwidacji 2 zespołów podstawowych karetek pogotowia. Rada Miasta Zgierza podjęła uchwałę, w której zajęła negatywne stanowisko dotyczące dokonania planowanej aktualizacji „Planu działania systemu Państwowe Ratownictwo Medyczne dla Województwa Łódzkiego na lata 2009-2011”. Radni mówią o bezpośrednim zagrożeniu dla zdrowia i życia mieszkańców. Sami ratownicy wypowiadają się w podobnym tonie, a w tle pojawia się również lęk o utratę miejsc pracy.

Obecnie powiat zgierski obsługuje 6 zespołów ratownictwa medycznego. Na gminę Zgierz oraz miasto gminę Zgierz przypadają 4 karetki – 1 specjalistyczna oraz 3 podstawowe. Ze wstępnych planów jakie wyciekają z Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi wynika, że od lipca przyszłego roku zlikwidowane miałyby być 2 zespoły. Tylko jedna karetka podstawowa miałaby obsługiwać Zgierz oraz Ozorków. Z tego drugiego miasta dotychczasowa karetka też miałaby bowiem zniknąć.

W stanowisku RMZ czytamy „Pozostawienie jednego zespołu podstawowego dla Gminy Miasta Zgierza i Gminy Zgierz oraz Gminy Miasta Ozorkowa, Gminy Ozorków i Gminy Parzęczew spowoduje kompletną niewydolność systemu Podstawowego Ratownictwa Medycznego i wydłuży czas dotarcia zespołu do pacjentów w stanie zagrożenia życia.

Czy rzeczywiście będzie tak źle i mamy czego się bać? Niekoniecznie.

1.12.2010 r. weszła w życie nowelizacja ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym. Jedna ze zmian polega na opracowaniu przez Urzędy Wojewódzkie nowych planów działania, które mają obowiązywać od 1.07.2011 r.

Dokument, który mówi o planowanych zmianach w zespołach ratowniczych woj. łódzkiego to wersja robocza, która nie powinna wyjść poza biurka urzędumówi Jacek Raczyński, Dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi. Dokument zawiera bardzo wstępne projekty zmian, wciąż też czekamy na rozporządzenie Ministra Zdrowia do nowej ustawy, które będzie miało kluczowe i zasadnicze znaczenie przy opracowywaniu właściwej i docelowej wersjiwyjaśnia.

Rozporządzenie podobno już jest i czeka tylko na podpis Minister Zdrowia – Ewy Kopacz. Jeśli (rozporządzenie – przyp.) ukaże się jeszcze w tym roku, Urząd Wojewódzki w Łodzi przedstawi właściwy projekt podziału na rejony operacyjne najdalej 7 lub 8 stycznia 2011 r. Dopiero wówczas dokument zostanie przesłany do powiatów i poddany konsultacjom. Dlatego nie rozumiem zaniepokojenia zgierskich radnych – mówi Jacek Raczyński. – Nie jest mi znana również treść uchwały Rady Miasta Zgierza, proszę jednak pamiętać, że nie istnieje żaden oficjalny dokument Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi, na podstawie i na odpowiedź, którego mogłaby być wydana. Informację jakie pojawiają się z różnych stron i przeciekają do mediów nie mają odzwierciedlenia w oficjalnym stanowisku i planach UW w Łodzi, gdyż takich zwyczajnie jeszcze nie ma.  

Jak udało nam się ustalić, przy sporządzaniu nowych rejonów operacyjnych urzędnicy WBiZK UW w Łodzi biorą pod uwagę dwa czynniki – czas dojazdu karetki do potrzebującego oraz populację obszaru na jakim działa dana karetka. Obecnie średnio w kraju 1 karetka przypada na 33 tys. mieszkańców. W województwie łódzkim liczba ta wynosi 26. tys. Taką też średnią chcą utrzymać pracownicy łódzkiego Urzędu Wojewódzkiego. Aktualnie jednak istnieje duże zróżnicowanie w dostępie do pogotowia wśród mieszkańców. Są obszary, gdzie 1 karetka przypada na 14 tys. mieszkańców, są też takie w których populacja ta wynosi aż 35 tys. I w tych rejonach notorycznie dochodzi do przekroczenia zamierzonego maksymalnego czasu dojazdu. Jak wyjaśnia dyrektor Raczyński, zespoły ratownictwa medycznego będą działać nie w oparciu o granice powiatów (wyjątkiem ze względu na wielkość jest Łódź) lecz o rejony operacyjne. I jak zapewnia, nowym planom podziału na rejony operacyjne przyświeca nic innego jak zapewnienie sprawiedliwego i równomiernego dostępu do usług ratownictwa medycznego każdemu z mieszkańców województwa.

Na stronie internetowej UW w Łodzi zmieszczony jest dokument przedstawiający "Przekroczenia maksymalnych czasów dotarcia zespołów ratownictwa medycznego u poszczególnych dysponentów w latach 2007 – 2009 oraz I półroczu 2010 roku". Jak widać sytuacja w powiecie zgierskim ulega systematycznej poprawie. W stosunku do innych rejonów może nie wypadamy najlepiej, ale też nie jest najgorzej. Pamiętajmy przy tym, że nowy podział nie będzie przebiegł wzdłuż granicy powiatów. 

 http://www.uw.lodz.pl/doc/rozne/max_czas_dotarcia_2007-2010.pdf

Inne

Ciekawe artykuły